Cudownie
Hey
Date Added: |
2004-12-21 07:46:29 |
W samotni mej figi spadają z drzew
pęka na nich sk�ra czerwona
piję ich sok, słodki jak miąższ
pora jest popołudniowa
Nie boję się, ochraniają mnie
trzy oddane karły
kochają mnie bo szyję im
szyję małe kubraczki
Jeśli zn�w podniesiesz głos - odejdę tam
ty pogubisz kości żyjąc sam
jeśli zn�w podniesiesz głos - odbiorę go
jestem wr�żką, wiele zaklęć znam

Taken from: >> LyricsProvider.com
Lyric comments:
0 comments in
total.
Showing last 0 Insert | Show
Comments are turned off (default). [Turn comments on]
|